Przemówienie Jana Pawła II - rok 2003

Lednica, 7 czerwca 2003 r.

Drodzy Młodzi Przyjaciele!

          Po raz kolejny pielgrzymuję na Lednickie Pola. Jestem z Wami w duchu i w modlitwie. Sercem obejmuję każdego i każdą z Was.

           To coroczne czuwanie przy Bramie Trzeciego Tysiąclecia, symbolizującej Chrystusa, wyznacza niejako kolejne etapy Waszego podążania za Nim - naśladowania, które jest nieustanną drogą wewnętrznego wzrastania. Bogu dziękuję za Waszą wierność na tej drodze. Równocześnie modlę się gorąco, abyście nigdy nie utracili świadomości i tego głębokiego poczucia, że na tej drodze nie jesteście sami - że zawsze blisko jest Chrystus, Pan ludzkich dziejów.

           Towarzyszy Wam jako Oblubieniec, którego miłość nigdy nie słabnie. Nawet ludzka słabość i niewierność nie jest w stanie osłabić jej mocy. Czuwajcie, abyście mogli zaznać tej miłości. Czuwajcie, abyście poznali ożywczy smak Jego miłosierdzia. Niech lampy Waszej wiary, nadziei i miłości nigdy nie gasną. Niech będą światłem dla świata.

           Dziś doświadczacie w sposób szczególny prawdy, że zostaliście wyposażeni w wielorakie dary i talenty. Nie przestawajcie za nie dziękować Temu, który "hojnie darzy, łaską i chwałą. Nie odmawia dobrodziejstw postępującym nienagannie" (Ps 84, 12). Odkrywajcie w sobie te zdolności, cieszcie się nimi, i rozwijajcie je z Bożą pomocą. Nieście je jako dary Ducha Świętego wszystkim, którzy potrzebują Waszego miłosierdzia. Niech owocują w Waszych rodzinach, szkołach, środowiskach. Gorąco wierzę, że dzięki temu wymagającemu doświadczeniu, zasłużycie na osąd Ewangelicznego Pana: "Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię" (Mt 25,21).

           Na drogę rozwijania Bożych talentów w świetle łaski Chrystusa i w mocy Ducha Świętego z serca Wam błogosławię:

W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Jan Paweł II